Home » Najnowsze wiadomości » Którzy detaliści w Wielkiej Brytanii odczuwają skutki inflacji?
Tłum ludzi spacerujących ulicą w pobliżu witryny sklepowej

Którzy detaliści w Wielkiej Brytanii odczuwają skutki inflacji?

Kluczowe dania na wynos

Inflacja szaleje i nikt nie wychodzi z niej bez szwanku

Co zaskakujące, największe podwyżki cen odnotowują sprzedawcy internetowi

Na drugim miejscu znajdują się supermarkety, a na trzecim sprzedawcy kosmetyków i artykułów toaletowych

Sprzedawcy detaliczni weszli w nowy rok z pozytywną nutą, ponieważ powszechna sprzedaż w styczniu podtrzymała dynamikę zakupów. Pomimo pozytywnych perspektyw, wydatki pozostają w tyle za dwucyfrową inflacją.

Dane z indeksu sprzedaży detalicznej ONS pokazują, że kwota wydatków w handlu detalicznym (z wyłączeniem paliwa) wzrosła o 3.7% w styczniu 2023 r., podczas gdy ilość zakupionych produktów spadła o 5.3%.

Obraz wygląda jeszcze bardziej ponuro, jeśli porównamy styczeń 2023 r. z lutym 2020 r. – ceny wzrosły o 13.4%, ale wolumeny spadły o 0.8%.

Wartości i wolumeny detaliczne bez zmiany cen paliwa samochodowego styczeń 2023 r.

Którzy sprzedawcy detaliczni odnotowali najwyższą inflację, jeśli porównamy styczeń 2023 r. ze styczniem 2022 r.?

1. E-commerce i aukcje internetowe – 26.2%

Zaskakująco, na prowadzeniu są platformy internetowe, takie jak nasz ukochany Amazon i eBay.

Koszty produkcji na całym świecie rosną – to nie nowina. Dla sprzedawców internetowych kluczowym problemem jest inflacja kosztów nakładów, szczególnie magazynowanie, koszty transportu i dystrybucji. Inflacja pogłębia już wysokie ceny zapasów.

Sprzedaż i koszty magazynowania gwałtownie wzrosły, ponieważ e-commerce a gromadzenie zapasów gwałtownie wzrosło przed zakłóceniami w handlu spowodowanymi przez Brexit. Rosnące koszty pracy i ceny nieruchomości również odegrały swoją rolę.

Wakaty, niedobory surowców i opóźnienia logistyczne przekładają się na wyższe ceny magazynowe.

Automatyzacja i inwestycje to słowa klucze roku. Obiekty magazynowe inwestują, aby zwiększyć wydajność i sprostać wymaganiom handlu elektronicznego – a te inwestycje nie są darmowe. Firmy muszą odzyskać swoje pieniądze, przerzucając koszty na sprzedawców detalicznych.

Koszty transportu i dystrybucji rosną, napędzane rosnącymi kosztami wynagrodzeń. Przepisy w Wielkiej Brytanii uległy zmianie, wymagając minimalnych świadczeń dla pracowników tymczasowych, takich jak płatne urlopy i zwolnienia chorobowe, co zwiększa koszty wynagrodzeń. A my wszyscy przyzwyczailiśmy się do strajków pracowniczych w ostatnich miesiącach, a związki zawodowe domagają się wyższych podwyżek wynagrodzeń, aby dopasować je do wygórowanych kosztów utrzymania.

2. Supermarkety i inne sklepy spożywcze – 11.2%

Supermarkety a inne sklepy spożywcze zajmują drugie miejsce w konkursie, którego nikt nie chce wygrać.

Koszty żywności pozostają wysokie. Skutki wojny na Ukrainie zawyżyły nawóz i ceny energii, filtrując je do cen na półkach.

To nie są dobre wieści dla tych, którzy lubią obfite śniadania rano. Koszt mleka, sera i jajek wzrósł o 31.1% w ciągu roku.

Sytuacja nie wygląda najlepiej również dla tych, którzy potrzebują porannej dawki kofeiny, ponieważ kawaherbata i kakao ceny gwałtownie wzrosły o 13.8%. Jest to jeden z najniższych wzrostów w koszyku żywnościowym ONS. Podstawowe artykuły spożywcze, takie jak oleje i tłuszcze (wzrost o 26.7%), ponoszą największe straty.

Dla konsumentów zła pogoda w Europie i Afryce oraz gwałtownie rosnące ceny energii i nawozów dla rolników oznaczają konieczność obserwowania owoc i roślinny niedobory na półkach i limity zakupowe wprowadzone po raz kolejny. Niedobory w całej branży tylko pogorszą istniejące problemy cenowe.

Inflacja cen żywności w ciągu roku do stycznia 2023 r.

3. Sprzedawcy detaliczni kosmetyków i artykułów toaletowych – 10.4%

Choć gwałtownie rosnące rachunki za energię i artykuły spożywcze dały się we znaki jako pierwsze, żadna dziedzina naszego życia nie pozostała nietknięta; Sprzedawcy kosmetyków i artykułów toaletowych zająć trzecie miejsce.

Jeśli myślisz, że ostatnio nie widziałeś żadnych promocji, to się nie mylisz – produkty kosmetyczne są droższe niż kiedyś.

Eksperci z British Beauty Council twierdzą, że cena samego żelu pod prysznic wzrosła o 8% w ciągu roku do września 2022 r., podczas gdy cena szamponu poszybowała w górę o 11%.

Więc co jest przyczyną tak szybkiego wzrostu? Cóż, koszty produkcji wzrosły o ogromne 10.9% w ciągu roku do stycznia 2023 r., a producenci nie mają problemu z przerzuceniem tych podwyżek na sprzedawców detalicznych. Większość kosmetyków i artykułów toaletowych zawiera glicerynę (z tłuszczu zwierzęcego) i petrochemikalia; koszt obu tych materiałów wzrósł od początku wojny na Ukrainie.

Zmiany cen rok do roku w kluczowych branżach w Wielkiej Brytanii

Co dalej?

Zaufanie konsumentów spada, a zawyżone koszty nadal są przenoszone przez łańcuch dostaw, więc prawdopodobnie nie zobaczymy spadku cen w najbliższym czasie. Ale sprzedawcy detaliczni starają się zrobić swoją część, podejmując kroki w celu obniżenia kosztów i ograniczając wzrosty tam, gdzie to możliwe.

Źródło z IBISŚwiat

Zastrzeżenie: Informacje podane powyżej są dostarczane przez IBISWorld niezależnie od Cooig.com. Cooig.com nie składa żadnych oświadczeń i gwarancji co do jakości i niezawodności sprzedawcy i produktów.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewiń do góry